Miejsce 1. - Rihanna
Jeżeli Emma Stone jest dla nas kwintesencją niewulgarnego seksapilu, to Rihanna jest jej zaprzeczeniem. Wulgarna, ostra, drapieżna i dzika. Wielu facetów dałoby się prowadzić jej na smyczy. Nas jednak to nie dotyczy. Cóż, widocznie mamy inne preferencje. Mimo, że do naszych gustów Rihanna nie trafia, nie dziwi nas, że wielu panom się podoba. Gratulujemy!
Miejsce 4. - Beyonce Knowles
Po festiwalu oryginalności w końcu mamy kobietę, która raczej nie będzie wzbudzać kontrowersji swoim wysokim miejscem na niniejszej liście.
Beyonce, jest ceniona przez panów na całym świecie i z tego, co nam wiadomo, także przez naszych użytkowników. Punkt dla "Esquire".
Czytaj więcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz